'Przejrzałam go. Wcale nie był arogantem.
To tylko maska, pod którą się ukrywał.'
Byłoby mi niezmiernie miło, gdybyście dali znać w dalszych komentarzach co sądzicie o moim nowym pomyśle.
Nie ukrywam, że potrzebuję Waszego wsparcia, bo nie wiem jak przyjmiecie tę historię.
Mam nadzieję, że zakochacie się równie bardzo (a może i bardziej) jak ja! :)) ♥ x
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz